Tabliczka mnożenia. Karty pracy w szkole i w domu

Autorka wprowadza ucznia w świat mnożenia powoli, ale w sposób jasny i skuteczny. Wraz z kolejnymi kartami, dziecku jest coraz łatwiej przyswoić wiedzę. Nie jest ono od razu, od samego początku zarzucone wiadomościami i zadaniami, jak to niestety nieraz bywa w podręcznikach, ale systematycznie podąża coraz dalej. Muszę przyznać, że „Tabliczka mnożenia. Karty pracy w szkole i w domu” to naprawdę dobrze przygotowana pozycja, nie tylko dla rodziców, ale także dla nauczycieli. Mamy gotowy zbiór kart pracy, przemyślanych, ciekawie przedstawionych, które możemy albo wyrwać jedną kartę i dać dziecku, lub po prostu skopiować i rozdać uczniom w klasie do rozwiązania.

karolowamama.blogspot.com

Matematyka jest piękna... wystarczy ją tylko w odpowiedni sposób przedstawić dziecku, w sposób zachęcający a nie zniechęcający. Od najmłodszych lat moich pociech staram się aby zaprzyjaźniły się one z Królową Nauk. Chyba nawet jestem na dobrej drodze aby tak się stało :) (...) Różnorodność zadań jest tak ogromna, że nie ma mowy tu o nudzie. Dzięki kolorowym ilustracjom (choć muszę przyznać, że mi bardziej odpowiada wersja czarno-biała) dzieciaki chętnie po nie sięgają i rozwiązują kartę za kartą (...) Karty są różnorodne, znakomicie przemyślane, nie zarzucają dziecka wiadomościami, które musi przyswoić za to stopniowo je wprowadzają od podstaw przez coraz to trudniejsze działania i zadania. Po każdym dziale dołączony jest szybki quiz, który pozwoli i dziecku i rodzicowi czy nauczycielowi zweryfikować nowo poznaną wiedzę.Coś czuję, że ten quiz będzie strzał w dziesiątkę!

kreatywniewdomu.pl

Te karty są naprawdę świetne! Kolorowe strony, zadania podzielone na działy, dostosowane poziomem do podstawy programowej. Najważniejsze definicje są wyróżnione i podane w sposób ułatwiający zapamiętywanie. Na home education przy wykonywaniu pracy ja bym się nie zdecydowała, ale te karty sprawdzą się i dla dzieci uczących się w domach i jako dodatkowa pomoc.

Instagram/mamo_czytamy

Dlaczego sięgam po te karty pracy? Bo moje dziewczyny je bardzo lubią, lubią na nich pracować. I choć pisze na nich, że jedna karta dziennie to gwarancja sukcesu, one zazwyczaj robią ich kilka :) (...) Różnorodność zadań jest tak ogromna, że nie ma mowy tu o nudzie. Ćwiczenia są znakomicie przemyślane, a dzięki kolorowym ilustracjom dzieciaki chętnie po nie sięgają i rozwiązują kartę za kartą.

kreatywniewdomu.pl

• polecam
  Nadszedł wrzesień. Koniec wakacji, urlopów, a dla dzieci koniec beztroskich dni, bez nauki i szkoły. Trzeba założyć tornister na plecy i wyruszyć po „edukacyjną przygodę”. Jak sami rodzice wiedzą (oczywiście z własnego doświadczenia  ), wiedza w różny sposób jest przyswajana. Są pewne tematy, działy, które bardzo łatwo – wręcz machinalnie są pochłaniane, ale są też pewne zakresy wiedzy, o które musimy powalczyć, żeby zostały w naszej głowie. Większość z nas i naszych dzieci miało, lub będzie mieć trudności z królową nauk, czyli z matematyką. Zapamiętać wszystkie wzory na obwody, pola, itp., rozwiązać zadanie z treścią, znaleźć niewiadomą – brzmi znajomo? Niektórzy pewnie teraz odetchnęli z ulgą, że to już za nimi. Jednak jest pewien temat, który „wałkowaliśmy” w dzieciństwie, nieraz w towarzystwie łez bezsilności i kończącej się cierpliwości rodziców. Dział, który raz nauczony w wieku wczesnoszkolnym, będzie przez nas wykorzystywany praktycznie do końca życia. O czym mowa? Oczywiście o tabliczce mnożenia! Każdy z nas ma choć trochę w pamięci swoją naukę działań mnożenia. I teraz przyszła kolej na nasze dzieci. Niejednokrotnie chcemy im pomóc, ale sami do końca nie potrafimy tego zrobić, bo nie wiemy jak. Nie ma co ukrywać, że tabliczki mnożenia, trzeba po prostu nauczyć się na pamięć, żeby w przyszłej nauce, dalszym materiale było nam łatwiej. Jak można pomóc? Oprócz oczywiście, siedzenia z dzieckiem i powtarzania działań można wykorzystać do tego celu pewne narzędzia. I tu świetną propozycją jest pozycja wydana przez Wydawnictwo GREG, autorstwa pani Marty Kurdziel, pod tytułem „Tabliczka mnożenia. Karty pracy w szkole i w domu”.
  
  Trzeba mieć świadomość, że oczywiście na początku nauki musimy dziecku pomóc zrozumieć, o co w ogóle chodzi w tej całej tabliczce, jednak możemy się wspierać kartami pracy z powyższej książki. „Tabliczka mnożenia. Karty pracy w szkole i w domu”, to zbiór 58 kart pracy, które są przygotowane w taki sposób, aby można je wykorzystać już w początkowej fazie nauki. Kolorowe rysunki i zrozumiały dla dziecka tekst, sprawiają, że sięga one po kartę chętnie.
  
  Autorka wprowadza ucznia w świat mnożenia powoli, ale w sposób jasny i skuteczny. Wraz z kolejnymi kartami, dziecku jest coraz łatwiej przyswoić wiedzę. Nie jest ono od razu, od samego początku zarzucone wiadomościami i zadaniami, jak to niestety nieraz bywa w podręcznikach, ale systematycznie podąża coraz dalej.
  
  Muszę przyznać, że „Tabliczka mnożenia. Karty pracy w szkole i w domu” to naprawdę dobrze przygotowana pozycja, nie tylko dla rodziców, ale także dla nauczycieli. Mamy gotowy zbiór kart pracy, przemyślanych, ciekawie przedstawionych, które możemy albo wyrwać jedną kartę i dać dziecku, lub po prostu skopiować i rozdać uczniom w klasie do rozwiązania.
  
  Po każdym „dziale” dołączono jest szybki quiz, który pozwoli i dziecku i nam zweryfikować nowo poznaną wiedzę. Wiadomości i działania są tak ułożone, że od zupełnych podstaw przechodzimy do coraz trudniejszych działań i zadań tekstowych. Na kartach pracy jest również miejsce na kolorowanie, czy też rysowanie – wszystko oczywiście w ramach nauki tabliczki mnożenia.
  
  Pani Marta Kurdziel bardzo dobrze przygotowała książkę do nauki dla naszych dzieci, czy też uczniów. Są to profesjonalne karty, przemyślane, zaopatrzone w miłe dla oka dziecka ilustracje. Z całą pewnością zbiór ten przyda się nie tylko rodzicom, ale i nauczycielom. Dodatkowym elementem książki jest tabliczka mnożenia, którą można sobie wyciąć z ostatniej strony. Polecam „Tabliczkę mnożenia. Karty pracy w szkole i w domu”, będzie ona dużym wsparciem w nauce, przez wykonywanie ćwiczeń zawartych na kartach.
  Karolowamama
• to jest to!
  Na to czekałem! Nie muszę nic kserować. Kupiłem książkę z gotowymi zadaniami, z różnym stopniem trudności. Po prostu wyrywam kartkę i już mam przygotowane zadania dla dziecka. Fajna sprawa!
  Konrad
• Brawo!
  Bardzo dobra książka! Mama gotowe karty dla syna. nie muszę szukać i układać zadania w internecie, nie muszę kserować. Po prostu wyrywam kartkę i mam gotowe zadania!
  Marek
• super
  Syn obecnie w 2 klasie zaczyna przygodę z tabliczką mnożenia. Dla ułatwienia startu sięgnęliśmy z żoną po książkę z kartami pracy Wydawnictwa Greg. Ku mojemu zaskoczeniu syn chętnie pracuje i bawi się tabliczką mnożenia. Spora różnorodność zadań, czyni tę pozycję atrakcyjną dla malucha. Podoba mi się możliwość kserowania kart, co tez czynimy dzięki czemu nasze dziecko obecnie przedszkolne będzie mogło skorzystać z tych samych kart co starszy brat.
  Mateusz
• Rewelacja
  To jest genialne! Karty pracy z ciekawymi i różnorodnymi zadaniami na mnożenie. Karty można wyrywać, kserować i ćwiczyć do woli. Wszystko jest tu zgodne z podstawa programowa. Super sprawa! Jestem zachwycona.
  Baśka W.